wczoraj, 10:08
dzisiaj, 10:15
wyświetleń: 3946

Czwartkowe burze oszczędziły nasz powiat - nie wyrządziły wielu szkód

W czwartkowy wieczór 5 czerwca przez region przeszły burze z silnymi opadami deszczu i gradem. Na szczęście na terenie powiatu pszczyńskiego nie wyrządziły one wielu szkód. Do najpoważniejszego zdarzenia doszło w Woli przy ul. Górniczej, gdzie doszło do uszkodzenia dachu budynku wielorodzinnego.

Reklama

Strażacy OSP Golasowice zadysponowani do zmycia błota z jezdni na ul. Kraszewskiego - 05.06.2025 · *fot. OSP Golasowice*

Jak informuje bryg. Mateusz Caputa - oficer prasowy pszczyńskiej Państwowej Straży Pożarnej, w Piasku na skutek silnego wiatru przewróciły się dwa drzewa. W Studzienicach został uszkodzony przewód telekomunikacyjny. Strażacy zostali także zadysponowani do pompowania wody w Wiśle Małej - przy Pawiej i Borsuków zostały zalane piwnice w budynkach mieszkalnych.

W związku z silnymi opadami deszczu strażacy OPS Golasowice przed godziną 22.00 podjęli trzy interwencje w sołectwie: to pompowanie wody przy ul. Nałkowskiej, zmycie błota z jezdni na ul. Kraszewskiego - na wysokości sklepu Dino, usunięcie złamanego konara drzewa blokującego chodnik dla pieszych w ciągu drogi wojewódzkiej nr 938.

O zdarzeniu w Woli piszemy więcej w artykule: Wola: uszkodzony dach budynku wielorodzinnego. Ewakuowano 18 osób. Około godziny 21.00 przy ul. Górniczej zawaliła się część dachu budynku wielorodzinnego. Przez wyrwę w dachu wdarła się woda i zalała dwa mieszkania. Nadzór budowalny sprawdzi teraz, co było przyczyną zdarzenia.

W związku z wydanymi ostrzeżeniami na obszarze całego województwa śląskiego straż pożarna
od godz. 17:00 do godz. 06:00 rano odnotowała 251 zdarzeń związanych z warunkami atmosferycznymi. Najwięcej zdarzeń odnotowano na terenie powiatu cieszyńskiego - 103, w powiecie żywieckim - 79, w powiecie bielskim - 25. Działania strażaków związane były głownie z usuwaniem połamanych drzew.