Spore kłopoty dwóch obywateli Indii. Podczas kontroli drogowej "wpadli jak śliwka w kompot"

Policjanci ustalili, że kierowca, obywatel Indii posiada przy sobie tylko indyjskie prawo jazdy, które nie uprawnia go do kierowania pojazdem na terytorium Polski. Będąc gościem naszego kraju, powinien wyrobić tzw. międzynarodowe prawo jazdy z ważnością 1 roku i wtedy bez przeszkód mógłby podróżować po lokalnych drogach. Nie zrobił tego, wiec z punktu widzenia przepisów został potraktowany jako kierowca bez uprawnień i jego pojazd miał być odholowany lub zabezpieczony przez wskazaną osobę.

Zatrzymany obywatel Indii wskazał swojego kolegę, który po kilku chwilach przyjechał na miejsce kontroli, by zabezpieczyć auto i uniknąć kosztów holowania. Policjanci sprawdzili uprawnienia kolegi, który jak się okazało również nie posiadał dokumentów uprawniających do prowadzenia pojazdów w Polsce.

Efektem tej porannej kontroli były dwa odholowane pojazdy i dwóch obywateli Indii, których teraz czeka spotkanie przed obliczem polskiej Temidy. Po czynnościach w KPP Pszczyna, panowie zostali zwolnieni i czekają na dalszy rozwój wydarzeń.